wtorek, 26 lutego 2013
WWF czyli pomagamy małym przyjaciołom !
Przypuszczam, że każdy z nas wie, o istnieniu tej organizacji ale czy ktoś tak naprawdę się nią kiedyś interesował ? Jeśli tak- to wspaniale, ale jeśli nie- to natychmiast trzeba to zmienic ! Od kiedy zaczęła się moja przygoda z wegetarianizmem to zaczęłam się baczniej przyglądac tym tak szeroko zapomnianym światkiem. A przecież to wszystko istnieje wokół nas, co więcej, to my, ludzie, powodujemy 3/4 z tych okrucieństw ! Nie tylko powinniśmy czuc wstyd, ale powinniśmy jak najprędzej chciec to zmienic. I to wcale nie jest trudne, jak się może błędnie wydawac, jeśli się ma chęci to można pomóc bez względu na wszystko. Większośc ludzi takie akcje wiąże od razu z wydawaniem pieniędzy, ale ja dzisiaj proponuję Wam coś zupełnie darmowego. Tutaj jedyną darowizną są nasze serducha : )
Zapraszam Was więc do podpisania petycji dotyczącej zabijania słoników na wszelkiego rodzaju biżuterie.. Może wydawac się to taką głupotą, czymś zupełnie nielogicznym, ale czy wiedzieliście, że co roku ginie ponad 40 tysięcy słoni - jeden osobnik co piętnaście minut ?
Zachęcam Was do przeczytania niezwykle przejmującego artykułu na temat nielegalnego kłusownictwa na terenie Afryki, większośc z nas nawet nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji.
Link do petycji: petycja
Link do artykułu: artykuł
I link do jeszcze jednej akcji, symbolicznego gaszenia światła: Godzina dla Ziemi
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Powiedz, co o tym sądzisz :)