YayBlogger.com
BLOGGER TEMPLATES

niedziela, 10 lutego 2013

Słodko-smutno

Zimno. Szaro. Buro. Nijako. Potrzebowałam przepisu na kropelkę szczęścia. Sama go sobie napisałam. I podaję go też Wam
Ps. zdjęcia dziś nieciekawe, bo aparat poszedł do koleżanki na zimową sesyjkę jej siostry. Więc robione telefonem, jakościowo a'la kalkulator : ( A i moje szczęście mało atrakcyjne. Nie miałam weny na dekorowanie. Samo w sobie, istniejące, mi wystarczyło.
Ale chętnie zobaczę Wasze kombinacje : )
Wyszły mi takie dwie, czyli mniej więcej 12 babeczek

Potrzebowałam:

  • jajka
  • szklanki mleka
  • szklanki mąki
  • jednego banana
  • garści migdałów
  • opakowania gęstego serka (waniliowy, ricotta, homogenizowany)
  • łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/4 szklanki oleju (o mnie z orzeszków)
Po kolei:
  • przesiałam mąkę do miseczki i wymieszałam ją z proszkiem do pieczenia
  • jajko roztrzepałam z mlekiem, dodałam oleju i serka
  • wlałam mokre składniki do mąki i szybciutko wymieszałam (jestem zwolenniczką ręcznego mieszania trzepaczką niż używania miksera, szczególnie w muffinach, w których wszelkie grudki są bardzo mile widziane)
  • dodałam pokrojonego w kostkę banana i pokruszone migdały i jeszcze raz krótko zamieszałam
  • przelałam do papilotek i wstawiłam do piekarnika na 160 stopni na ok. 30 minut.


Do przepisu polecam dodac szczyptę dobrej muzyki. Mogę Was odrobinką poczęstowac. Bierzcie i korzystajcie z tego wszyscy. 



Śpijcie. Smacznie. Karaluchów pod poduchy.

Do akcji:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Powiedz, co o tym sądzisz :)