Powrót do życia

Mimo, że nie chodzę nadal do szkoły, to normalnie już funkcjonuję. Wreszcie ! Po tygodniu czasu :o Przez to leniuchowanie, mam z powrotem czas na moje powolne śniadania. przedstawiam Wam dziś jedno z nich : )
Owsianka gruszkowa : )

Potrzebowałam

• odmierzoną (miseczką) ilośc mleka
• jedną gruszkę
• 4 łyżek płatków owsianych
• 2 łyżek otrębów owsianych

• mleko przelałam do garnuszka
• wkroiłam do podgrzewającego się mleka gruszkę (ja wolę mniejsze kawałeczki ale jak wolicie : ))
• podusiłam trochę pod przykryciem (UWAŻAJCIE bo mleko momentalnie się podnosi kiedy nałożycie na garnek pokrywkę więc zmniejszcie na chwilkę gaz)
• doprowadziłam do wrzenia i do gotującego się mleka wsypałam otręby i płatki
• gotowałam bez przykrycia ok 10 minut, żeby wyparowało jak najwięcej wody

Pysznie, prosto, wiosennie : )