A pośpię sobie, a co- mogę :)
A po spaniu zrobię sobie naleśniki. I nie obchodzi mnie ile mają kalorii- mam na nie ochotę :D
Buntujecie się razem ze mną ?
Jeśli tak, to zapraszam na wspólne naleśnikowanie o 13 :3
Nie będę chyba podawała przepisu na naleśniki bo każda z Was ma swoje. Ja po prostu w takich daniach wyznaję zasadę "na oko". Niepełna szklanka mąki, chlust mleka i jajo. Potem trochę wody gazowanej o by naleśniczki puchate były :) I smażymy. I przewracamy je do sufitu !
Naleśniki - chyba moje ulubione śniadanie, tzn. po owsiance hahaha xd
OdpowiedzUsuńco do ciasta - możliwe, moje było bardzo słodkie i czekoladowe :)
Przecież śniadanie jak najbardziej może być kaloryczne :D
OdpowiedzUsuńPycha naleśniory :)
Ale ja mam aż ciarki na ciele jak myślę ile kalorii pochłaniam :D
Usuńdziś jadłam naleśniki z twarożkiem i truskawkami ;)
OdpowiedzUsuńnaleśniki najlepsze na późne i leniwe śniadanie ;) a może to już obiad? ;>
OdpowiedzUsuńHaha nie, obiad był indyjski. Jak zrobię zdjęcia to Wam i jego pokażę !
UsuńNajlepsze co może być:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam naleśniki. Tylko czemu one takie kaloryczne?!
OdpowiedzUsuńNo właśnie :( To mój największy problem- przyjemność z jedzenia czy przyjemność z ciała ?!
UsuńE tam kalorie. Naleśniki zawsze i wszędzie kiedy ma się na nie ochotę! :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że boli mnie gardło i "nie mam smaku", bo też bym zjadłam takie pyszności :(
Całkowicie rozumiem Twój ból :(
Usuńja uwielbiam nalesniki ze stopionym maslem w składzie, takie najlepsze! :D
OdpowiedzUsuńO dzięki ! :o Wypróbuję na pewno :D
UsuńPysznie podane! :) Z twarożkiem i truskawkami uwielbiam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają i tak też musiały smakować :)
OdpowiedzUsuńJak można w ogóle pomyśleć o kaloriach jedząc coś smacznego?!:)
OdpowiedzUsuńSniadanie w srodku dnia ^^ a jakie cudowne ;)
OdpowiedzUsuńale dawno naleśników nie robiłam <3
OdpowiedzUsuńwyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuń