Znajoma dietetyczka mojej mamy, powiedziała mi ostatnio, że częste jedzenie owoców na śniadanie, i w ogóle produktów zawierających cukier, bardzo źle wpływa na nasz organizm. Dlatego właśnie będę od dzisiaj starała się jadać zamiennie :) Raz to raz to :) I muszę przyznać, że nawet nieźle mi z tym idzie :D
No, to przechodzę do rzeczy i wstawiam śniadanko bo za chwilę..zaczynamy przerwę :D I trzeba to uczcić ! Miłego długiego weekendu kochane :*
//: kanapki z serem białym, sałatą i jajkiem z woreczka
(najsłodsza bułeczka świata z bananem jest do szkoły :D)
- 2 jajka
- bułka
- 2-4 liście sałaty
- serek kanapkowy
- bułkę kroimy, smarujemy serkiem i kładziemy umyte liście sałaty
- filiżankę wykładamy woreczkiem albo folią przeźroczystą
- wbijamy do niej ostrożnie jajeczko i zawiązujemy dokładnie
- saszetkę z jajkiem wkładamy do gotującej się wody i gotujemy ok. 7 minut
ja robię jajka w koszulce bez woreczka, ale z pomocą octu :)
OdpowiedzUsuńa siedem lat, bo wtedy największym problemem jest jak podzielić żelki między misie, żeby żaden nie poczuł się urażony
wszystko można nadrobić z czasem :D
UsuńUwielbiam!
OdpowiedzUsuńKanapki jak dla mnie.
Jajka w koszulce gotuję bez woreczka, w wodzie z octem winnym.
Tego patentu nie znalam, na pewno wyprobuje ;)
OdpowiedzUsuńśniadania na słono są równie smaczne!:) takie odstępstwo od słodkiego jest jak najbardziej czasami zalecane!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się! :D
OdpowiedzUsuńTobie też miłego ^^
ale patent! mi trochę zajęło, zanim mi zaczęło ładne jajo w koszulce wychodzić ;)
OdpowiedzUsuńhmm.. ja właśnie przeważnie jem śniadanie na słono! ; - )
OdpowiedzUsuńciekawa propozycja!
Dla mnie obowiązkowo słodkie musi być:D
OdpowiedzUsuńJajko na śniadanie to ja lubię. :)
OdpowiedzUsuńA właśnie. Do tego patentu to bym jeszcze dopisała, żeby delikatnie posmarować folie olejem, wtedy jajko lepiej odchodzi od woreczka.
No i polecam zrobić takie z folii na miękko. Wygląda bardzo efektownie i można kontrolować jak bardzo się ścina. :)
Uwielbiam jajka, przepis na pewno wypróbuję ;) U mnie zupa brokułowa, zapraszam http://chilicake.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmusze spróbować zrobić takie jajca :D
OdpowiedzUsuńnumer z woreczkiem sprzedałam mi moja mama :D
OdpowiedzUsuńJajko w koszulce pycha!
OdpowiedzUsuń