I tak, jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę, wszystko. Dosłownie.
Blog też.
Ale zdjęcia robiłam :)
Więc mam teraz co nadrabiać :)
Zapraszam poświątecznie. Chciałoby się powiedzieć wiosennie...ale cóż.
Owsianka taka jak zawsze. Z płatkami owsianymi, otrębami, siemieniem lnianym. I gruszką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Powiedz, co o tym sądzisz :)